YIN Miofascioplastyka to naturalna, bezpieczna i skuteczna terapia miejscowa i ogólnoustrojowa. Poprawia metabolizm tkanki łącznej twarzy, szyi i dekoltu, ale przede wszystkim wywołuje subtelne uwolnienia emocjonalne. Widocznie poprawia wygląd cery, zmniejsza widoczność zmarszczek i bruzd. Nadaje skórze zdrowy koloryt i napina mięśnie. Głęboko relaksuje, polepsza jakość snu i wypoczynku. Może być stosowana jako samodzielne postępowanie estetyczne lub element procedur terapeutycznych oraz kosmetycznych. Wskazania to stres, kryzys, choroba i trauma różnego pochodzenia.

YIN Miofascioplastyka to terapia warstwy mięśniowo-powięziowej okolic twarzy, szyi, ramion, klatki piersiowej i pleców. Praca na tkankach odbywa się w bardzo specyficzny sposób – YIN – zgodny z naturą energetyczną tej warstwy (powolny ruch, delikatny, nieinwazyjny dotyk ). Powięź tworzy największy system w naszym ciele. Jest nieprzerwaną, trójwymiarową siecią tkanek, która rozciąga się od stóp do głowy i dotyka każdego zakamarka w organizmie. To właśnie ta warstwa „posiada” pamięć wydarzeń naszego życia i towarzyszących im emocji. Miofascioplastyka uruchamia procesy uwalniania emocjonalnego i dlatego jest to terapia wywierająca wpływ na cały ustrój. Efekty tego uwalniania mogą być mniej lub bardziej subtelne, a proces regulacji i regeneracji ciała trwa jeszcze długo po sesji terapeutycznej. Uwalnianie emocjonalne odbudowuje zasoby energii witalnej, tonizuje układ nerwowy, relaksuje. Polepsza się samopoczucie, sen i trawienie. A efektem końcowym jest wyraźna poprawa wyglądu twarzy.

Dla kogo przeznaczona jest MIOFASCIOPLASTYKA?

Dla chorych i zdrowych, dla bardzo młodych i dojrzałych, dla kobiet i mężczyzn. Dla wszystkich tych, którzy w najbardziej naturalny sposób chcą wspierać swój C-U-D (Ciało – Umysł – Duch) i zadbać o siebie holistycznie, całościowo. Może towarzyszyć w trudnych i traumatycznych chwilach naszego życia, pomagając organizmowi zminimalizować skutki stresu, jak również stanowić element świadomej profilaktyki zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego i emocjonalnego. Może uzupełniać i wspierać inne terapie lub zabiegi kosmetyczno-estetyczne. Ale przede wszystkim stwarza przestrzeń do uwalniania emocjonalnego i budzenia świadomego życia.

Bycie w Polu (Quantum), w biodynamicznej ciszy, zintegrowanej obecności, koherencji Serca, oddechu połączonym. Motylkowy, sattviczny dotyk, który uruchamia głęboki proces i dla terapeuty, i dla klienta/pacjenta.

W życiu płodowym, gdy ludzki zarodek ma zaledwie 50 komórek, są już wśród nich komórki powięziowe. Z powięzi wywodzi się układ nerwowy, powięź jest jego prapoczątkiem. W powięzi zapisane są nasze przeżycia, emocje (pamięć komórkowa, tkankowa). Powięź to ważna droga przewodząca dla układu nerwowego.
Manualna praca z powięzią jest pracą u źródła układu nerwowego, stanowi dopieszczanie środowiska wyjściowego dla nerwów.
YIN Miofascioplastyka pozwala dotrzeć aż do przeżyć okresu okołopłodowego i okołoporodowego, by je uzdrowić poprzez uwolnienie emocjonalne.

Spodziewaj się wszystkiego, nie oczekując niczego.

„I choć to brzmi jak coś, co ma służyć urodzie i poprawie wyglądu to jednak wpływ tej terapii twarzy, podobnie jak innych tego typu technik wykonywanych w tym obszarze ciała, jest głęboko terapeutyczny i obejmuje cały organizm.

YIN Miofascioplastyka zaskakuje w rezultatach miejscowych i ogólnoustrojowych.

Dotyk jest tutaj zmienny. W większości subtelny, delikatny, nawet muskający ale też może być mocniejszy i bardziej zdecydowany. Zawsze bardzo powolny, uważny, odbywający się w wielu kierunkach. Zaciągający tkankę łączną, namawiający ją do pobudzenia własnego metabolizmu i dopieszczający wszystko inne, co wokół niej. Nigdy nie wywołuje bólu.

Owszem, twarz czuje się doskonale po tej technice ale najważniejsze są efekty w postaci uwolnień emocjonalnych.

Tkanka, którą opracowujemy podczas YIN miofascioplastyki ma pamięć emocjonalną, która niejednokrotnie obciąża ciało, obniża nastrój, sprawia, że nie mamy dostępu do pełnego potencjału, determinuje nasze zachowania i postawy, trzyma w lęku i niepokoju, w braku zdecydowania, w powtarzaniu stale tych samych błędów, w smutku, przygnębieniu a nawet depresji. Nie sposób tu opisać, co pamiętają powięzi.

Oczywiście każdy ma swoje sposoby na pracę z trudnymi emocjami ale ważne jest to, żeby podczas tego procesu połączyć ciało z umysłem, żeby dotrzeć do istoty tego, co czujemy wszelkimi możliwymi sposobami, żeby zintegrować postępowanie psychologiczne/psychoterapeutyczne z ciałem/z jego pamięcią tkankową/z jego krystalizacjami, które powstały wskutek różnych nieprzyjemnych wydarzeń w naszym życiu.

Po takich uwolnieniach twarz na pewno będzie wyglądać inaczej.

Yin Miofascioplastyka wymaga specjalnego przygotowania terapeutycznego, bo nie chodzi tylko o wykonywanie techniki (choć każdy terapeuta musi być doskonale sprawny technicznie), ale też o umiejętność towarzyszenia klientom w procesie tzw. odwijania emocjonalnego.
Każdy terapeuta musi umieć pracować w oddechu połączonym i tzw. zintegrowanej obecności.” ~ Beata Sekuła, twórczyni metody

~~~~~~

YIN Miofascioplastyka do wspaniały element zrównoważonego stylu życia.

Zapraszam na zabiegi, które dedykowane są zarówno dorosłym, jak i dzieciom oraz młodzieży.