Zapraszam Was na urodzinową szarlotkę! W moim autorskim wykonaniu po licznych eksperymentach z różnymi rodzajami mąki. A skoro moja starsza córa (która jest dość surowym krytykiem kulinarnym) jednoznacznie stwierdziła, że to najlepsza szarlotka jaką kiedykolwiek jadła, to możecie być pewni, że i Wam posmakuje. Najlepsza oczywiście na ciepło. Do tego aromat jabłek z cynamonem – obłędny!
Składniki:
- 240 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej (2 szklanki)
- 60 g mąki kukurydzianej (pół szklanki)
- 60 g mąki ziemniaczanej (pół szklanki)
- 180 g masła
- 60 g cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 jaja od szczęśliwej kurki
- 1 – 1,5 kg dojrzałych jabłek ze skórką, bez gniazd nasiennych
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu
Wykonanie:
- Wyrabiamy składniki na ciasto.
- ⅔ ciasta rozprowadzamy lub wałkujemy na blaszce, nakłuwamy widelcem i podpiekamy 30 min. w temperaturze 160˚C.
- Jabłka rozdrabniamy w mikserze lub ścieramy na tarce.
- Starte jabłka mieszamy z cynamonem, a następnie układamy na podpieczonym cieście.
- Pozostałą ⅓ ciasta formujemy w rękach i układamy na jabłkach.
- Całość pieczemy kolejne 30 min. w temperaturze 160˚C.